
Po tym pierwszym starcie mam wielki niedosyt, w ucieczce były cztery osoby, przyjechałem na 4 miejscu, normalnie totalna porażka ! Ostatni zakręt decydował o zwycięstwie w tym wyścigu, niestety mnie na nim wyniosło i z drugiej pozycji przyjechałem na czwartej... Trasa i tempo w Kartuzach mi odpowiadały bo nie było przeliczania i jechaliśmy wszyscy do końca.
Nominacja na TdP poprawiła mi humor :). Ostatnie dwa dni ścigałem się na Mazowszu, potraktowałem obydwa etapy treningowo, za dużo nie angażowałem się w wyścig, a na finiszach nie ryzykowałem, teraz krótki odpoczynek i w niedziele 1 etap TDP. Pozdrawiam, Błażej
foto: mrozaction
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz