środa, 12 sierpnia 2009

TdP na wysokim poziomie

Co do Tour de Pologne to odczucia mam niezłe. To był mój drugi TdP i stwierdzam, że ten był na wyższym poziomie niż edycja, w której poprzednio jechałem. Zresztą wielu kolarzy potwierdziło , że tegoroczny Tour stał na wysokim poziomie. Nawet zabrać się w ucieczkę było bardzo ciężko. Każdy chciał się pokazać co sprawiło, że znalezienie się w ucieczce kosztowało dużo sił. Ci co mieli więcej szczęścia odjeżdżali. Ja miałem takie szczęście tylko na pierwszym etapie.

Później mi już go brakowało, mimo że na każdym etapie próbowałem swoich sił.. Na TdP nie było czasu na dzielenie się z kibicami emocjami z wyścigu, ponieważ transfery, masaż oraz kolacja zajmowały dużo wolnego czasu. Po tym tourze cały czas odpoczywam W pierwszy dzień po wyścigu ledwo wstałem z łóżka :) Teraz jest już lepiej i jestem myślami przy zbliżających wyścigach ,które czekają mnie w nadchodzący weekend.

fot: Tomasz Kwiatkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz